Nudysta po raz pierwszy

Latem 2022 roku jeden z moich znajomych podzielił się planami podróży do Cap d’Agde, na francuskim wybrzeżu Morza Śródziemnego: na zachód od Marsylii, do Montpellier i niedaleko Sète. W okolicy znajduje się największa i najsłynniejsza plaża dla nudystów (lub naturystów) w Europie. Przypomniało mi to przygodę, którą miałem około 1990 roku.
Zmęczony wielkimi statkami wycieczkowymi, kilka razy podróżowałem po Karaibach na żaglowcach z kwadratowym ożaglowaniem, których właścicielem i operatorem jest Windjammer Barefoot Cruises. Często jeździłem sam, ponieważ Jane nie miała zbyt wielu podróży, ale Jesse wybrał się ze mną na jeden rejs windjammerem po Brytyjskich Wyspach Dziewiczych.
Byłem sam na tej wycieczce, ale około 120 pasażerów szybko się rozluźnia (może dlatego, że wszyscy są boso) i zawiązują się przyjaźnie. Moimi dwoma nowymi kumplami na tej wycieczce byli dwaj faceci z Nowego Jorku, mniej więcej 10 lat ode mnie młodsi. Ponieważ czułem się młody po czterdziestce, zachowywałem się młodo i wyglądałem młodziej niż w moim wieku (przez większość mojego życia), szybko zostaliśmy kumplami, głównie kumplami do picia. Rum szaleje na windjammerach – budzisz się o 6:30 rano przy ogromnej misce Bloody Mary i świeżo upieczonych miodowo-lepkich bułeczkach. Zanim zapytasz, dostępna jest również kawa. Reszta dnia może być ciągiem piña coladas, cuba libres, daiquiri z truskawkami, ponczami plantatorów i tak dalej… I często tak było.
Rejs zabrał nas z Tortoli do Antigua, Saint Kitts i Sint Maarten/Saint Martin, do Zatoki Phillipsburg. Wyspa jest podzielona na część holenderską na południu i część francuską na północy. Słyszeliśmy opowieści o plaży dla nudystów we francuskiej części wyspy, a ponieważ byliśmy nieustraszonymi odkrywcami, pojechaliśmy autobusem do miasta, skosztowaliśmy lokalnego piwa, wypożyczyliśmy małego jeepa i udaliśmy się na północ. Plaża znajduje się około 6 mil od portu.
Club Orient i Orient Beach nie były trudne do znalezienia, nawet jeśli nie mówiło się po francusku, co widać na billboardzie (nie bez powodu zdjęcie nie schodzi poniżej pasa – miejskie rozporządzenie w sprawie ochrony dzieci) . Dotarliśmy na parking i zastaliśmy urocze panie topless, które opiekowały się tuzinem straganów z pamiątkami. Rozmawialiśmy z nimi, ja po francusku, a moi kumple po nowojorskim amerykańskim angielskim. Zauważyłam, że rzadko nawiązałyśmy kontakt wzrokowy ze sprzedawcami, nie odrywając oczu od tych pięknych, opalonych piersi – bardzo niestosowne, zgadzam się, ale jak to się mówi, duch wprawdzie chce, ale ciało słabe. Jedna cudowna blondynka uprzejmie poinformowała nas, że robienie zdjęć bez uprzedniej zgody osoby fotografowanej jest prawdziwym faux pas. Kupiliśmy tanią pamiątkę, a panie zgodziły się zrobić sobie z nami zdjęcia (co za radość).
Zeszliśmy na piękną plażę z białym piaskiem i turkusową, krystalicznie czystą wodą. Plaża nie była zatłoczona, 30 do 50 osób rozłożonych na kilka mil. Mężczyzn było mniej więcej tyle samo, co kobiet. Byli młodzi, w średnim wieku i starsi. Nie mieli na sobie żadnych ubrań. Czując się nie na miejscu, znaleźliśmy miejsce na piasku i też zdjęliśmy ubrania. Następnie zeszliśmy na plażę, aby poznać lokalną faunę i florę, głównie faunę.

Z mężczyznami patrzyliśmy sobie w twarz i wykonywaliśmy bardzo dyskretny, szybki skan dolnych części ciała (to sztuka), prawdopodobnie w celu porównania rozmiarów; wydaje się być męską obsesją. Nasze badanie kobiet było bezwstydne i anatomiczne, badaliśmy wszystkie kształty i formy, krzywizny i linie, nie zapominając o zakamarkach.
Niestety, nowość i emocje trwały mniej niż 15 minut. Co do mężczyzn, prawdopodobnie uznałem, że jestem wystarczająco przeciętny, żeby to nie miało znaczenia. Jeśli chodzi o kobiety, przeglądanie rozmiarów i kształtów piersi stało się nudne po dwudziestej parze. Potem zdano sobie sprawę, że chodzące lub stojące nagie kobiety tak naprawdę nie mają wiele do ukrycia – kosmyk włosów łonowych lub ogolone łono nie stanowią trwałego obszaru zainteresowania. Nie możesz poczuć podniecenia podglądacza, jeśli obiekty twojego pożądania są odkryte iw dużej ilości. W zasadzie wróciłem do podziwiania ładnych twarzy, zgrabnych nóg i ładnych pośladków. Muszę przyznać, że w przeciwieństwie do wielu moich amerykańskich rodaków, obsesja na punkcie rozmiaru kobiecych piersi, w myśl zasady „im więcej, tym lepiej”, nigdy nie była moim priorytetem – mały lub średni rozmiar mi odpowiada.
Spacerując i podziwiając, zobaczyliśmy ciekawą, choć nie na miejscu scenę w pobliżu bungalowów prawdopodobnie należących do Club Orient. Grupa pracowników zajmujących się kształtowaniem krajobrazu stała wokół starszego pana, najwyraźniej kierownika; był rasy kaukaskiej. Wszyscy robotnicy byli miejscowymi, czarni, ubrani w jednoczęściowe, niebieskie mundury robocze z długimi spodniami i koszulami z długimi rękawami. Kierownik, który najwyraźniej zdawał im kolejne zadania po francusku, miał na sobie tylko zegarek i nic więcej. Wyglądał dobrze ze swoimi białymi włosami i ciemną, opaloną skórą. Scena, którą zawsze będę pamiętał.
Nasza misja zdobywania doświadczenia dla nudystów dobiegła końca i postanowiliśmy skorzystać z dziewiczych wód Karaibów i popływać. Woda była ciepła, przejrzysta i przywitały nas ładne, kolorowe rybki. Wszystkie rozmiary, od cala do może sześciu cali. Gdy pływałem i nurkowałem, ciepła woda pieściła moją skórę, a słońce nad nami sprawiało, że było to niebiańskie przeżycie. Wtedy gdzieś w mojej głupiej podświadomości pojawiła się dziwna myśl: jestem nagi, bez ochrony, wystawiony na działanie żywiołów. Ale to nie był żaden element, który mi przeszkadzał. Podobieństwo między moim swobodnie pływającym penisem a dżdżownicą zaczęło mnie dokuczać. Czy ryby też to widzą? Co jeśli jeden z nich spróbuje zweryfikować teorię? Zacząłem podejrzliwie przyglądać się większym okazom i nie mogłem przestać myśleć, że krążą w określonym celu i zamiarze. Po chwili płynąc niespokojnie do brzegu, oglądając się za siebie czy coś mnie nie ściga, wyszedłem z wody i postanowiłem bezpiecznie opalać się na białym piasku. Potem zacząłem się zastanawiać nad krążącą mewą, która wyglądała na głodną.
Może nudyzm nie jest dla mnie…